Tumska podpisała

Projekt Włocławek obserwując eskalację nienawiści wyzwoloną przez protesty związane z planami rewitalizacji włocławskiego Śródmieścia, a szczególności zamieszanie związane z Placem Wolności i wywieszeniem banerów przez organizatorów grupy negującej działania Ratusza , postanowił zareagować i przeciwdziałać poniżaniu i deptaniu godności drugiego człowieka.

Do takich raczej haniebnych czynów dopuścili się ci, którzy na balkonie budynku przy Placu Wolności 3/4 umieścili baner o treści: „Prezydent Pałucki chce uśmiercić Plac, zamknąć ruch – oddać w ręce patologii – nie pozwolimy zmienić Placu w drugą Tumską”. Używanie takich argumentów dyskwalifikuje protestujących, którzy sięgają po slogany depczące prawa człowieka, obrażające i dyskryminujące. Tak działają faszyści!

Reagując na objawy dyskryminacji Młody Włocławek przeprowadził błyskawiczną akcję zbierania podpisów mieszkańców ulicy Tumskiej pod protestem przeciwko poczynaniom garstki, która próbuje narzucić swoje zdanie większości.

Oto treść protestu obywateli Włocławka zamieszkałych przy ulicy Tumskiej: „My, mieszkańcy ulicy Tumskiej we Włocławku, wyrażamy swój jednoznaczny protest przeciwko działaniom osób związanych z umieszczeniem obrażającego i uwłaczającego godności ludzkiej baneru na balkonie na rogu Placu Wolności 3/4 i ul. 3 Maja.
Żądamy jego zdjęcia oraz apelujemy do Prezydenta Włocławka, Andrzeja Pałuckiego o użycie instrumentów prawnych, które spowodują ukaranie winnych tego łamiącego prawa człowieka skandalu. Osoba posługująca się taką retoryką zasługuje na kategoryczne potępienie i publiczną negację. Dziś obraża naszą ulicę Tumską, jutro może to zrobić każdemu miejscu we Włocławku.”

Pod protestem podpisali się, oprócz trzech osób, wszyscy mieszkańcy. List został przedstawiony prezydentowi Jackowi Kuźniewiczowi. Nie trzeba było jednak używać narzędzi prawnych, gdyż szum, który powstał po informacji o zbieraniu podpisów, doprowadził do zdjęcia baneru. Zdjęcia na szczęście pozostały.

Akcja zbierania podpisów była połączona z kampanią informacyjną, w czasie której mieszkańcy nie tylko ulicy Tumskiej zostali zapoznani ze swoimi prawami wynikającymi z Art. 11B Ustawy o samorządzie gminnym oraz o działaniach Projektu Włocławek w ramach Akcji „Masz głos, masz wybór”. Reakcja mieszkańców przerosła wyobrażenia członków stowarzyszenia. Pojawiła się idea powołania sekcji, która zajęłaby się reprezentowaniem interesów mieszkańców Włocławka. AK narodziło się Obywatelskie Biuro Interwencji Włocławskiej Akademii NGO, które postanowiło rozszerzyć swoje działania na wspieranie inicjatyw 3 sektora.

Pojawia się wniosek, że najpierw trzeba zapytać mieszkańców, jeżeli próbuje się za nich decydować. Plac Wolności jako centralny punkt naszego miasta jest tak ważny, że o jego losie powinni wypowiedzieć się wszyscy mieszkańcy. Wtedy okaże się kto jest za, a kto przeciw rozwojowi Włocławka.

Stowarzyszenie Obywateli Projekt Włocławek