Pomiń menu

Stale robimy coś nowego, myślimy o nowych wyzwaniach

Po 1,5 roku od ostatnich wyborów samorządowych zapytaliśmy żorskich radnych o ocenę pracy, ich uwagi i opinie. Wszystko to za pomocą ankiet w ramach działania Dostępni radni i akcji Masz Głos, Masz Wybór. Do Zespołu Rankingu Radnych dotarły odpowiedzi udzielone przez siedmiu samorządowców. Tym razem swoją pracę podsumowuje Krzysztof Mentlik, radny Klubu Prawo i Sprawiedliwość.

Czy prowadzi Pan dyżury dla mieszkańców, uczestniczy w spotkaniach z mieszkańcami swojego okręgu? Co Panu dają te spotkania? Czy ludzie często proszą Pana o pomoc, czy raczej Radny wydaje im się człowiekiem poza zasięgiem?
Jako Wiceprzewodniczący Rady Miasta Żory prowadzę dyżur w co trzeci poniedziałek miesiąca. Dyżur ten jest obowiązkowy i wynika z przepisów. Oprócz tego prowadzę comiesięczny dyżur w biurze Rady Dzielnicy Baranowice (drugi wtorek miesiąca). Podczas tego dyżuru uczestniczę w comiesięcznych zebraniach zarządu dzielnicy. Staram się brać udział w zebraniach mieszkańców różnych dzielnic. Moje dane kontaktowe znajdują się na stronach urzędu miasta. Jestem osobą dosyć otwartą i staram się być dostępny w miarę potrzeb. Wielokrotnie odbieram telefony w różnych sprawach. Zdarza się również, że zostaję proszony o interwencje wprost na ulicy. Średnio w roku notuję kilkanaście do kilkudziesięciu różnych interwencji. Staram się wszystkie odnotowywać, tak żeby żadna ze spraw mi nie uciekła. Dzięki spotkaniom, dyżurom, czy rozmowom na ulicy znam bieżące potrzeby i problemy mieszkańców. Ludzie wiedzą, że mogą przyjść i porozmawiać, nikogo nie odsyłam z kwitkiem. Jedno o co zawsze proszę, aby uszanować niedzielę i jeżeli to nie jest coś awaryjnego i pilnego to staram się przenieść spotkanie na pierwszy wolny termin.
Jest Pan aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych. Co Panu daje pisanie o swoich pracach na portalu społecznościowym? Czy mieszkańcy interesują się tym, co się dzieje?
Coraz bardziej wciągają mnie portale społecznościowe, bowiem coraz więcej można się z nich dowiedzieć o innych, o swoim mieście, o wydarzeniach itp. Jestem jednak bardzo zapracowany, a śledzenie portali i bieżąca aktywność zabiera dużo czasu. Chciałbym jeszcze więcej pisać, ale niestety to bywa trudne. Widzę, że jest duże zainteresowanie moimi i nie tylko moimi wpisami. Ja także uważam, że jest to świetny sposób pokazania swojej pracy, tego czym zajmuję się w danej chwili.

 

 

Całość dostępna jest tutaj: http://tuzory.pl/wywiady,miasto-stale-sie-rozwija-stale-robimy-cos-nowego-myslimy-o-nowych-wyzwaniach,wyw4-1580.html