Pomiń menu

„Meliska z Sołtyską” na lokalne ożywienie

„Meliska z Sołtyską” na lokalne ożywienie

Wyzwanie

W naszej gminie brakowało inicjatyw oddolnych. Było to echo czasów pandemii, gdy ludzie długo pozostawali w domach. Czuło się potrzebę integracji, rozmów i bliskości — mówi Anna Chmielewska, sołtyska Borowic Łagiewniki. Brakowało przede wszystkim oferty dla dzieci, młodzieży i osób starszych. Wielu mieszkańców widziało te braki, ale jakoś nie było czasu czy chęci, aby to zmienić. A może brakowało impulsu, tej iskry, która rozpali płomień zastanawia się Anna Chmielewska. Sołtyski i sołtysi doszli do wniosku, że pora połączyć siły. Dlaczego wciąż narzekamy, że nic się nie dzieje? Może to my powinniśmy zacząć działać? stwierdziła Marlena Górska, sołtyska Kępy Polskiej. W końcu zostaliśmy wybrani nie tylko po to, aby zbierać podatki, ale też aby dbać o mieszkańców i rozwój wsi — mówi Kinga Witkowska, która spontanicznie rzuciła pomysł spotkań pod hasłem „Meliska z Sołtyską”.

Działanie

Stowarzyszenie „Nasz Czas” była od razu gotowa podjąć się organizacji luźnych, przyjaznych i otwartych spotkań dla mieszkańców, bo to właśnie kryło się pod pomysłem „Meliski z Sołtyską”.

— Na spotkania z mieszkańcami w różnej formule można zdobyć dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych, ale jest to czasochłonne, związane z koniecznością znalezienia konkursu, napisania projektu, a potem oczekiwania na wyniki. Pomocny może też być fundusz sołecki mówi Piotr Znaniecki, koordynator akcji Masz Głos z Fundacji SocLab.

Grupa nie chciała jednak zaczynać od „projektozy”, lecz działać, ale temat wymagał przemyślenia. Jak przyciągnąć mieszkańców? Czym ich zainteresować? Pierwsze rozmowy z nimi, podejmowane przy okazji spotkań sąsiedzkich, spontanicznie w sklepie czy na ulicy, pokazały, że mieszkańcy potrzebują integracji, spotkań na temat zdrowia, bezpieczeństwa, ekologii i przede wszystkim przestrzeni do spotkań. Był początek 2024 roku, gdy ruszała kolejna edycja akcji Masz Głos. Stowarzyszenie „Nasz Czas” zgłosiło się do programu i od tego momentu zabrało się do bardziej ustrukturowanego działania. Harmonogram kilku pierwszych spotkań dla mieszkańców powstał szybko, pomysły na kolejne pojawiały się sukcesywnie i spontanicznie. — Podczas spotkań wypływały tematy, którymi warto się zająć. Później szybkie przygotowanie i robiliśmy kolejne wydarzenie. Na każde następne przychodziło coraz więcej osób — mówi Kinga Witkowska.

Agenda spotkań objęła:

  • cykl „Meliska z Sołtyską” – były to spotkania w remizie strażackiej w Bodzanowie, organizowane w każdą ostatnią sobotę miesiąca. Tematy były ustalane z tygodnia na tydzień, np. profilaktyka nowotworów kobiet, spotkanie z dietetykiem, trenerem personalnym, na temat funduszu sołeckiego. Na każdym spotkaniu było od czterech do nawet trzydziestu osób. W ciągu pół roku odbyło się osiem spotkań, dwa w bibliotece i w plenerze;
  • „Dzień Brudasa” – bieg przeszkód dla najmłodszych, zorganizowany w czerwcu na koniec roku szkolnego. Uczestniczyło w nim ponad osiemdziesiąt osób;
  • spotkanie w Bibliotece Centrum Kultury na temat profilaktyki raka piersi, zorganizowane w październiku. Ekspertkami były pracowniczki Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Płocku, a prowadzącą Iwona Kosewska, dyrektorka Biblioteki Centrum Kultury w Bodzanowie. W spotkaniu uczestniczyło dwanaście kobiet;
  • spotkanie o bezpieczeństwie w ramach akcji „Błyszcz na drodze! Noś odblaski”, w całości wymyślonej przez grupę „Nasz Czas”. Organizatorzy zaprosili policjantów z płockiej komendy i bodzanowskiego posterunku do poprowadzenia wykładu dla mieszkańców o bezpieczeństwie na drodze, bezpieczeństwie w sieci i zapobieganiu oszustwom wśród seniorów. Prywatny darczyńca przekazał odblaski dla dzieci i dorosłych. Elementy odblaskowe i ulotki na temat zasad zachowywania bezpieczeństwa rozdała też policja. W spotkaniu uczestniczyła m.in. młodzież i dzieci z Fundacji Przystanek Rodzina, organizacji z najbliższej okolicy;
  • spotkanie mikołajkowe – było to tradycyjne wręczanie podarunków od Mikołaja, za którego przebrał się Radosław Caban, sołtys Małoszewa Małoszywka. Mikołaja przywiozła na światłach Ochotnicza Straż Pożarna Bodzanów. Po rozdaniu paczek był czas na rozmowy i zabawę z animatorkami Anitą Lipską i Sylwią Romaniuk, które pokazały, jak ważna jest współpraca nawet przy takich rzeczach jak wspólne lepienie bałwana z waty czy zabawa z chustą animacyjną. Na koniec Kinga Witkowska przeczytała opowieść o Bodzanowie i o tym, co jest najważniejsze w świętach, czyli tradycji. W spotkaniu uczestniczyło sześćdziesiąt osób.

Wszystkie spotkania odbywały się w Bodzanowie. Grupa „Nasz Czas” przygotowuje z nich raport, który będzie gotowy w drugiej połowie stycznia 2025 roku. Premierę będzie miał podczas lokalnego forum organizacji społecznych, które bodzanowskie ngo planują zorganizować w 2025 roku.

Współpraca z władzami samorządowymi

Do organizacji spotkań Stowarzyszenie „Nasz Czas” potrzebowało pomocy władz lokalnych. O wsparcie finansowe poprosiło Starostwo Powiatowe w Płocku, które pokryło koszt poczęstunków i dekoracji. Starosta Sylwester Ziemkiewicz objął większość spotkań „Meliska z Sołtyską” honorowym patronatem. Z kolei aby Stowarzyszenie „Nasz Czas” mogło zorganizować wydarzenia plenerowe w parku miejskim – „Dzień Brudasa” i Turniej Sołectw, musiała zdobyć zgodę Urzędu Miasta i Gminy w Bodzanowie. Pracownicy Urzędu zaangażowali się „po godzinach” i z własnej chęci w ich organizację. Pomagali zbudować przeszkody na trasie biegu, transportowali i instalowali namioty, przygotowywali ozdoby i dekoracje, radna Dominika Nowak poprowadziła stoisko malowania buzi dzieci podczas „Dnia Brudasa”, a razem z radnym Kacprem Zuchorą byli sędziami rozgrywek sportowych podczas Turnieju Sołectw. Dla grupy „Nasz Czas” szczególnie cenna była pomoc Alberta Kołodziejskiego z Urzędu Miasta i Gminy Bodzanów, który pomógł przygotować remizę i zaangażował się w logistykę organizacyjną spotkań „Meliska z  Sołtyską”. — Urząd zaprosił nas też do wspólnego planowania innych gminnych wydarzeń, co podniosło prestiż naszej grupy mówi Radosław Caban.

Współpraca ze społecznością lokalną

Wobec mieszkańców grupa „Nasz Czas” obrała strategię „słuchamy, co mówią”. Dzięki temu mogła tak dobrać formy swoich działań i tematy spotkań, aby odpowiadały realnym i wyartykułowanym przez mieszkańców potrzebom. Spotkania przyciągnęły ludzi w różnym wieku. Podczas „Dnia Brudasa” starsze dzieci pomagały młodszym przebiec tor przeszkód, a potem zaangażowały się we wręczanie nagród.  Seniorów najbardziej przyciągnęło spotkanie o profilaktyce chorób nowotworowych i mikołajkowe. Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich Miszewianki pomogły zorganizować Turniej Sołectw. Lokalni przedsiębiorcy ufundowali prezenty na „Dzień Brudasa”, miejscowy bank Vistula i lokalni przedsiębiorcy – Andrzej i Dorota Wojnarowscy – ufundowali paczki świąteczne, SGB w Bodzanowie przekazał gadżety. Muzycznie mikołajki uświetnili Ada Dymowska i Damian Majda z zespołu „Melodia”. Policjanci i pracowniczki Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Płocku przygotowali pogadanki, które wygłosili podczas dwóch spotkań.

We wszystkich wydarzeniach wzięło udział kilkaset osób. Nigdy wcześniej nie czułam, że moja obecność i aktywność może coś zmienić. Teraz wiem, że razem możemy dużo mówi Beata Chyłek, członkini grupy „Nasz Czas”.

Wszystkie spotkania uwiecznili na zdjęciach pasjonaci fotografii: Robert Romaniuk oraz Rafał i Bartosz Pawiccy.

Zmiana

Zaczęło się od małej inicjatywy „Meliska z Sołtyską”, a skończyło na wspólnym planowaniu z gminą kalendarza lokalnych wydarzeń. Te, które odbyły się w 2024 roku, połączyły mieszkańców i wzbogaciły ich wiedzę w tematach tak ważnych jak bezpieczeństwo czy zdrowie.  — Najważniejsze, co dały te działania, to  poczucie wspólnoty, z czym wcześniej było w Bodzanowie nie najlepiej mówi Piotr Znaniecki.

Szybko nadarzyła się okazja, aby sprawdzić siłę więzi lokalnych w Bodzanowie – powódź na południu Polski. Gdy tylko doszło do tego zdarzenia, Kinga Witkowska wraz z Katarzyną Zielińską, asystentką rodziny z Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej Bodzanów, skontaktowały się z burmistrzem, Jarosławem Dorobkiem, w sprawie przeprowadzenia zbiórki darów dla powodzian. Mieszkańcy Bodzanowa przygotowali dwa transporty z żywnością, osuszaczami, chemią gospodarczą, narzędziami, a nawet materiałami budowlanymi. Najbardziej cieszy mnie rosnące zaufanie mieszkańców i ich wiara w to, że możemy wspólnie zmieniać okolicę. W Bodzanowie budujemy coś więcej niż wydarzenia. Budujemy społeczność mówi Kinga Witkowska.

Grupa nieformalna „Nasz Czas” zyskała kilkunastu nowych członków. Z końcem 2024 roku przekształciła się w stowarzyszenie zwykłe.

Laureaci nagrody Super Samorząd 2024

Grupa „Nasz Czas” i władze Bodzanowa zostali laureatami nagrody Super Samorząd 2024. Jury doceniło umiejętność budowania społeczności lokalnej przez organizację spotkań integracyjnych i tematycznych dla różnych grup mieszkańców. Spotkania takie wydają się oczywistą formą funkcjonowania społeczności lokalnych, w rzeczywistości są wyrazem więzi społecznych, których często brakuje. Bodzanów pokazał, że można je budować nie tylko  rozwiązując poważny problem, ale także przez zabawę i we współpracy z lokalnymi władzami. W ten sposób tworzą się relacje między ludźmi, a także zaufanie, które sprawdzają się w sytuacji kryzysowej, np. w chwili konieczności pomocy powodzianom.

Grupa „Nasz Czas” – nieformalne grono sołtysek i sołtysów oraz mieszkańców, działające od 2023 roku w gminie Bodzanów. Grupa uformowała się z przekonania, że brak integracji osłabia lokalną społeczność. Aby zmienić ten trend, organizuje m.in. cykliczne spotkania i akcje terenowe, Turniej Sołectw, warsztaty profilaktyczne dotyczące raka piersi i profilaktyki uzależnień oraz bezpieczeństwa w sieci. Liderką grupy jest sołtyska Bodzanowa – Kinga Witkowska.