Pomiń menu

Malbork. "Masz głos, masz wybór", czyli debata z malborskim włodarzem

Podczas spotkania z Andrzejem Rychłowskim, burmistrzem Malborka, poznaliśmy pięć głównych celów, które chce on zrealizować w bieżącym roku. Najważniejsze jednak, że udało się po raz kolejny doprowadzić do dialogu między mieszkańcami a włodarzem.

– Tyle ile dowiedziałem się podczas tych dwóch godzin, nie wyczytałem z żadnej gazety – podsumował poniedziałkową debatę jeden z 40 mieszkańców Malborka, którzy przybyli do Miejskiego Domu Kultury.

– Bo takie spotkania są po prostu potrzebne. Ale ważne, byśmy o tym, co się dzieje dowiadywali się przed, a nie po fakcie – dodała inna uczestniczka.

Zgodnie z ogólnopolską kampanią „Masz głos, masz wybór”, która ma przybliżyć Polakom ideę samorządności, spotkania z burmistrzem mają przybliżyć pięć priorytetów, które głowa miasta chce zrealizować w danym roku.
 
– Na koniec roku lub na początku następnego spotkamy się znowu, by podsumować, czy faktycznie udało się przeprowadzić wszystko to, co zostało zaplanowane – mówił Waldemar Klawiński, prezes Malborskiego Centrum Kwadrat.

To właśnie MC2, Malborskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt REKS oraz Rada Organizacji Pozarządowych Powiatu Malborskiego są uczestnikami akcji „Masz głos, masz wybór”, a więc i organizatorami debat z włodarzem.

Burmistrz deklarował na wstępie, że spotkania są mu potrzebne.
– Nie obawiam się żadnych pytań – przyznał Andrzej Rychłowski.

Odniósł się także do regulaminu, który obowiązywał wszystkich uczestników poniedziałkowego forum. A zwłaszcza do punktu, który już przed spotkaniem wzbudził sporo emocji i kontrowersji, m.in. na niezależnych malborskich portalach. Chodzi o zapis, że „dyskusja toczy się tylko wokół problemów poruszonych przez burmistrza, bez ataków personalnych”.
– Na pewno nie chcemy nikogo kneblować – ogłosił już na początku Waldek Klawiński, prezes MC2.

A burmistrz dodał:
– Co do ataków personalnych, to ja takie wykluczam, bo przyszliśmy tutaj wymienić poglądy.

Okazało się także, że burmistrz potrafi być krytyczny dla siebie. Chodzi o pięć ubiegłorocznych zadań, które Andrzej Rychłowski miał zrealizować.
– Z jednego się nie wywiązałem – stwierdził. – Chodzi o Malbork Welcome Center, przy którym prace nieco się wydłużyły.

Co burmistrz obiecał zrobić w tym roku? Oto krótka, podana przez niego lista:

1) remontowane będą miejskie drogi
2) budowany będzie deptak na ul. Kościuszki (prace przy przebudowie skrzyżowania mają potrwać do końca kwietnia, choć włodarz nie wyklucza małego poślizgu), w czerwcu rozpoczęłaby się więc inwestycja związana ze wspomnianym deptakiem
3) rozbudowany będzie monitoring miasta
4) powstaną nowe obiekty Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Mickiewicza, tzn. zadaszenie, pod którym działać będzie lodowisko; w przyszłym sezonie tafla będzie o 3 metry szersza i o 10 metrów dłuższa)
5) zmodernizowane zostanie targowisko, bo już stawiane są nowe pawilony, czego efektem ma być ucywilizowanie handlu w tym rejonie miasta (wszystko może być gotowe za 1,5 miesiąca).

Burmistrz po raz pierwszy na nasze życzenie zobowiązał się także do zrealizowania dwóch zagadnień społecznych. Jako pierwsze wymienił budowę 8-mieszkaniowego budynku socjalnego przy ul. Rolniczej, obok już istniejącego. Drugi cel to przejęcie przez Urząd Miasta wypłaty zaliczek alimentacyjnych. Stosowną deklarację burmistrz podpisał po zakończeniu spotkania

– Zadań jest znacznie więcej, bo miasto będzie wielkim placem budowy – reklamował swoje działania.

Więcej na stronie i forum Stowarzyszenia Malborskie Centrum "Kwadrat"
www.mc2.malbork.net.pl. Raport do pobrania również tu.

Malborskie Centrum KWADRAT