Pomiń menu

Malbork – Znani też nas popierają

Murem za mostem staje coraz więcej osób

Każdy, kto choć raz stał w korku przed wjazdem do Malborka wie,  że nowa przeprawa, która połączy dwa brzegi Nogatu, jest niezbędna. Kampanię “Murem za mostem” może wesprzeć każdy.

MALBORK. O tym, że w Malborku jest “wąskie gardło”, przekonali się ostatnio partyjni liderzy SLD.

– Staliśmy pół godziny, chcąc wjechać do miasta – opowiadał prof. Longin Pastusiak, który spóźnił się na spotkanie ze swoimi sympatykami.

Nie oni pierwsi i nie ostatni, dlatego mieszkańcy grodu nad Nogatem od kwietnia walczą o inwestycję mogąca ułatwić życie wszystkim, nie tylko malborczykom. Bo póki nie powstanie obwodnica, dzięki której z miasta wyprowadzony zostanie ruch tranzytowy, istniejący wąski most stanowi barierę dla zmotoryzowanych. To dlatego organizacje pozarządowe i “Gazeta Malborska” zainicjowały społeczną kampanię, która ma zwrócić uwagę decydentów na problemy komunikacyjne miasta. Każdego dnia do akcji przyłączają się nowi ludzie, zamieniając się choćby w wolontariuszy, którzy zbierają w swoim środowisku podpisy pod listami poparcia.

– Wezmę listy do firmy, w której pracuję. Myślę, że wiele osób podpisze się pod petycją dotyczącej budowy drugiej nitki mostu – Andrzej Graś z Malborka sam przyszedł do naszej redakcji, by w ten sposób poprzeć “Murem za mostem”.

Organizatorzy liczą, że akcja zataczać będzie coraz szersze kręgi. Ostatnio spontanicznie zgłosiły się osoby, które będą koordynować akcję zbierania podpisów w Nowym Stawie i Sztumie.

– Czekamy na kolejnych mieszkańców z ościennych gmin, których problem mostu również dotyczy – przyznaje Waldemar Klawiński, prezes Stowarzyszenia Malborskie Centrum Kwadrat, a zarazem koordynator kampanii. – Myślę, że jest wiele osób, które popierają akcję “Murem za mostem” i chcą przyczynić się do tego, by druga nitka przestała być marzeniem, a stała się rzeczywistością. Liczymy, że zgłoszą się do nas i zaproponują swoje wsparcie.

Form współuczestnictwa może być naprawdę wiele. Pomóc można zbierając podpisy w swoim sklepie, restauracji, hotelu. Ale także przy organizacji happeningu, który ma odbyć się w czerwcu. Zwłaszcza do tego wydarzenia przyda się wiele rąk i głów.

– Mamy już kilka pomysłów, dzięki którym nasze czerwcowe spotkanie na moście może stać się wielkim medialnym wydarzeniem – mówi Waldemar Klawiński.

Organizatorom bardzo zależy, by sami mieszkańcy wystąpili jako współorganizatorzy happeningu, którego głównym elementem będzie spotkanie na moście. W planie jest także loteria fantowa, więc można przekazać przedmioty, które będą losowane stanowiąc dodatkową atrakcję dla uczestników, ale i koncert, więc przyda się choćby deklaracja o udostępnieniu sprzętu na tę okazję.

Mamy nadzieję, że murem za mostem staną także przedsiębiorcy. Wszystkie firmy, które nas wesprą, zostaną wymienione w specjalnie utworzonym dziale na naszej stronie internetowej www.muremzamostem.malbork.pl. Zamieścimy tam logotypy i adresy ewentualnych donatorów – zapewniają organizatorzy. – Są już pierwsze przedsiębiorstwa, które zechciały nam pomóc, mamy więc nadzieję, że ich liczba będzie stale rosła.

Nim spotkamy się na moście, w harmonogramie działań jest także debata z udziałem przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, którzy powiedzą, czy możemy mieć nadzieję na drugą nitkę mostu. Otrzymają także pierwszą porcję list poparcia, które stale się zapełniają. Mieszkańcy, którzy chcą w ten sposób wyrazić swoje zainteresowanie akcją, mogą podpisywać się pod petycją w redakcji “Gazety Malborskiej”, przy ul. Kościuszki 23C od poniedziałku do piątku w godz. 8-16.

Za akcją “Murem za mostem” stoją: Malborskie Centrum Kwadrat, Malborskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt Reks, Bractwo Rycerskie Chorągiew Ziemi Malborskiej, Młody Malbork oraz “Gazeta Malborska”. Całe przedsięwzięcie realizowane jest w ramach ogólnopolskiej akcji “Masz głos, masz wybór”, która jest od lat organizowana przez Fundację im. Stefana Batorego oraz Stowarzyszenie Szkoła Liderów.

Anna Szade

Podpis na liście poparcia dla budowy drugiej nitki mostu na Nogacie złożył ostatnio prof. Longin Pastusiak, który padł ofiarą “wąskiego gardła” na Nogacie i stracił pół godziny stojąc w korku przed wjazdem do miasta.

***

Zaoferuj pomoc

Jeśli chcesz wziąć czynny udział w kampanii “Murem za mostem”, możesz zgłosić się do organizatorów i podzielić swoim pomysłem. Wystarczy napisać e-mail pod adresem [email protected]. Można skontaktować się telefonicznie z Waldemarem Klawińskim, koordynatorem akcji, dzwoniąc pod nr 501-336-416 .

Malborskie Centrum KWADRAT