Pomiń menu

Legionowskie dyskusje w sprawie podtopień

Rady na podtopienia

 

Lokalne podtopienia to problem w wielu miejscowościach powiatu legionowskiego. Samorządy lokalne cały czas szukają sposobu przeciwdziałania temu zjawisku. W ostatnim czasie odbyło się spotkanie z mieszkańcami, poszkodowanymi w wyniku podniesienia się poziomu wód podziemnych.

Najbliższa mieszkańcom administracja to urzędy gmin i starostwo. Jednak zgodnie z przepisami gospodarka wodna, w tym kluczowe dla problemu podtopień utrzymanie i konserwacja urządzeń melioracyjnych, to kwestie wyłączone z samorządowych kompetencji. To zaś, co nie jest zadaniem samorządu określonym w przepisach, nie może być przez nie finansowane. Na spotkaniu w legionowskim starostwie pojawili się na zaproszenie Starosty Legionowskiego oraz wójtów gmin Wieliszew i Nieporęt przedstawiciele instytucji, które są odpowiedzialne za utrzymanie urządzeń melioracyjnych: dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Dębem Zenon Chęć i kierownik Inspektoratu w Nowym Dworze Maz. Wojewódzkiego Zarządu Melioracji Tadeusz Kiliś. Wojewodę Mazowieckiego reprezentowali Teresa Stachowicz – zastępca dyrektora Wydziału Geodezji i Rolnictwa Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego i Roman Jaworski – kierownik Centrum Zarządzania Kryzysowego Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. Wzięło w nim udział również blisko stu mieszkańców. Zebranie rozpoczęło wystąpienie dr. Bogusława Kazimierskiego z Państwowego Instytutu Geologicznego, specjalisty w dziedzinie zasobów wód i wpływu wód podziemnych na środowisko (zarówno na ekosystemy naturalne, jak i sztuczne), który przedstawił sytuację hydrologiczną na terenie powiatu legionowskiego. Z analizy przedstawionej przez eksperta wynika, ze duża część obszaru powiatu legionowskiego jest narażona na podtopienia. Wynika to zarówno z uwarunkowań naturalnych, jak i antropogenicznych (związanych z działalnością człowieka). Znacząca powierzchnia powiatu legionowskiego to tereny płaskie lub nieckowate, na których lustro wód podziemnych znajduje się na poziomie do 5 metrów pod powierzchnią gruntu. Są również miejsca, w których wody gruntowe znajdują się na głębokości od 0 do 2 metrów. Przez ostatnie 10 lat, jak wynika z analizy przygotowanej przez dr. Kazimierskiego, na terenie naszego powiatu występuje tendencja do podnoszenia się zwierciadła wód gruntowych. Prognoza na kolejną dekadę nie napawa niestety optymizmem – trend ten się utrzyma. W 2012 mogą pojawić się miejsca, w których wody podskórne wystąpią ponad powierzchnię gruntu, a od 2020 roku może to być sytuacja permanentna.

Mapa zagrożenia podtopieniami w powiecie legionowskim. Kolorem czerwonym oznaczono tereny o dużym zagrożeniu podtopieniami, pomarańczowym – średnie zagrożenie, żółtym – małe zagrożenie, zielonym – brak ryzyka

 

Bezpośrednim powodem podtopień są zarówno obfite opady i wiosenne roztopy, niedrożny system melioracyjny, który nie jest w stanie odprowadzić nadmiaru wód opadowych, jak i działalność człowieka, związana z procesem urbanizowania się dawnych terenów rolniczych. W miejsce pól uprawnych pojawiają się domy, drogi, chodniki, podjazdy i parkingi. Utwardzenie terenu zmniejsza zaś powierzchnię wsiąkania wody deszczowej i topniejącego śniegu, może też powodować piętrzenie wód podziemnych. Bardziej precyzyjne ustalenie przyczyn podtopień wymaga przygotowania lokalnych opracowań na terenach, wytypowanych jako najbardziej zagrożone i podjęcie działań przeciwdziałających temu zjawisku, stosownych do miejscowych uwarunkowań.

Na temat możliwych przyczyn podtopień na terenie naszego powiatu wypowiedzieli się również przedstawiciele instytucji zajmujących się gospodarką wodną. Dyrektor Zenon Chęć z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Dębem zdecydowanie wykluczył, aby przyczyną zjawiska był poziom wód w Jeziorze Zegrzyńskim czy piętrzenie wody na stopniu wodnym w Dębem. Od początku lat 60. ubiegłego wieku poziom piętrzenia wód na stopniu wodnym w Dębem jest wciąż taki sam, a problemy wystąpiły dopiero w tym roku. Dyrektor Chęć podkreślił, że działalność elektrowni wodnej i stopnia wodnego nie ma żadnego wpływu na teren za wałami zalewu. Zebrani zostali również poinformowani o tym, co zostało zrobione w 2011 roku jeśli chodzi o konserwację wałów przeciwpowodziowych oraz konserwację cieków wodnych (rzek) i urządzeń melioracji podstawowej (m.in. Kanał Bródnowski). W bieżącym roku na te cele zostało przeznaczonych zdecydowanie więcej środków niż w latach ubiegłych. Samorządowcy z naszego powiatu co roku wnioskują o dodatkowe środki dla Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych oraz RZGW, zarówno na konserwację wałów przeciwpowodziowych, jak i na utrzymanie i konserwację urządzeń melioracyjnych na terenie powiatu legionowskiego.

Wyspecjalizowane instytucje, których przedstawiciele wzięli udział w spotkaniu, zajmują się urządzeniami melioracji podstawowej, czyli głównymi, zbiorczymi kanałami odprowadzającymi wodę. Problemem jest jednak konserwacja urządzeń melioracji szczegółowej. Obowiązek jej utrzymywania w należytym stanie prawo nakłada na właścicieli gruntów, przez które przebiegają rowy odwadniające oraz właścicieli gruntów, którzy z tych urządzeń czerpią korzyści (woda do tych urządzeń jest odprowadzana z ich działek). Starosta może nakazać decyzją administracyjną wykonanie bieżącej konserwacji, niemniej w praktyce taka droga jest kosztowna i czasochłonna. Wystarczy bowiem jedna osoba, która skorzysta z możliwości odwołania się od wydanej decyzji i rozstrzygnięcie zostaje zablokowane na miesiące, a czasem lata. Co więcej koszty utrzymania urządzeń melioracyjnych są wysokie i najczęściej przekraczają możliwości finansowe poszczególnych właścicieli działek. Rozwiązaniem tego problemu mogą być spółki wodne. O tym, że warto je zawiązywać, mówiła Teresa Stachowicz, zastępca dyrektora Wydziału Geodezji i Rolnictwa Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. Spółki wodne i ich związki mogą bowiem uzyskać dotację na działalność od wojewody, również gminy mają możliwość dofinansowania tego typu podmiotów. Niestety na terenie naszego powiatu nie działa żadna spółka wodna. Wysokość dotacji z urzędu wojewódzkiego zależy zaś od wartości wpłacanych do spółki składek (im więcej, tym większa dotacja). Środki ze składek plus dotacje na działalność dają większe możliwości działania. O tym, jakie przepisy regulują działalność spółek opowiedziała zebranym Magdalena Biernacka, kierownik Referatu Zarządzania Środowiskiem Starostwa Powiatowego w Legionowie.

Większość zebranych zgodziła się, że powołanie spółek wodnych to dobry krok, aby przeciwdziałać podtopieniom

 

Z dyskusji z udziałem mieszkańców, jaka wywiązała się po wystąpieniach zaproszonych przedstawicieli wojewody mazowieckiego i instytucji odpowiedzialnych za gospodarkę wodną wypłynęła konkluzja, że dla zapobiegania podtopieniom konieczne jest odtworzenie i konserwacja istniejącego na terenie powiatu systemu melioracji. Mimo obaw mieszkańców, dotyczących możliwości tworzenia spółek wodnych na terenach zurbanizowanych, zebrani w większości zgodzili się, że rozwiązanie problemu wymaga współdziałania mieszkańców z samorządem. Ze strony mieszkańców działanie miałoby polegać na zawiązaniu spółek wodnych, które w ich imieniu będą zajmować się konserwacją melioracji szczegółowej. Natomiast samorządy będą je wspierać zarówno finansowo, w ramach dotacji, jakie mogą przekazywać na działanie tego typu podmiotów, jak i wiedzą odnośnie procedur prawnych i administracyjnych. Utworzone spółki będą również mogły występować o dotacje na działanie do Wojewody Mazowieckiego. Kolejnym wnioskiem ze spotkania jest konieczność zmiany prawa wodnego w ten sposób, aby samorządy, lepiej znające potrzeby na swoim terenie, miały uprawnienia do podejmowania działań związanych z utrzymaniem urządzeń odwadniających na swoim terenie.
Jeśli chodzi o urządzenia melioracji podstawowej, w tym roku zostaną dokończone prace na Kanale Bródnowskim do ujścia Kanału „B”, a starosta wraz z wójtami Wieliszewa i Nieporętu będą dalej zabiegać o jak najwyższe środki na dalsze prace na naszym terenie.

W dyskusji pojawił się również problem podtopień na III Parceli w Legionowie. Starosta z przedstawicielkami mieszkańców ustalili, że temat ten będzie omówiony na odrębnym spotkaniu, gdyż na tym terenie problemu nie rozwiąże system melioracyjny i konieczne jest szukanie innego rozwiązania.

Wnioski ze spotkania są następujące: – rozwiązaniem problemu konserwacji melioracji szczegółowej jest powoływanie przez mieszkańców spółek wodnych, – gminy będą zabezpieczać w swoich budżetach środki na wsparcie działania tych spółek (gmina Nieporęt już to zrobiła), – samorządowcy będą dalej wspólnie prowadzić działania, mające na celu zwiększanie środków finansowych na czyszczenie i utrzymanie urządzeń melioracji podstawowej na terenie powiatu,
– konieczne są zmiany w obowiązującym prawie wodnym, które kompetencje z zakresu gospodarki wodnej na danym terenie przekazałyby gminom i powiatom, lepiej znającym swój teren i jego potrzeby, niż organy administracji centralnej. W tej ostatniej sprawie starosta legionowski zabrał głos na Forum Debaty Publicznej, działającym przy Prezydencie RP. Spotkanie Forum, dotyczące gospodarki wodnej i problemu podtopień odbyło się w środę (30.11.) w Kancelarii Prezydenta RP.

 

 

Legionowskie Stowarzyszenie AMICUS