Nie śpimy, nie jemy, zbieramy głosy
Od 14 maja, przez miesiąc, trwa głosowanie na projekty zgłoszone do budżetu obywatelskiego Małopolski. Stowarzyszenie Zacięcie wraz z przyjaciółmi intensywnie zbiera głosy na swój projekt "Z rodziną zajdziesz wyżej - zajęcia wspinaczkowe".
W głosowaniu do Budżetu Obywatelskiego Małopolski może wziąć udział każdy, kto mieszka w Krakowie i ma skończone 16 lat. Nasz projekt znajdziecie po kodzie KRK44 na stronie głosowania. Projekt jest odpowiedzią na potrzebę oferty zajęć skierowanych do rodzin. Oczywiście, w stolicy Małopolski znajdziemy dziesiątki, jeśli nie setki, zajęć skierowanych do dzieci i młodzieży. Jest też szeroka oferta, której adresatami są dorośli. Jednak kiedy rodzina chce rozwijać swoje pasje wspólnie, okazuje się, że na rynku jest luka, która utrudnia podejmowanie wspólnych i – co najważniejsze – regularnych aktywności.
W codziennych działaniach Stowarzyszenia docieramy do takich osób, dla który wspinanie (i sport jako taki) to przede wszystkim ciekawa i aktywna forma spędzania wolnego czasu w gronie najbliższych. Na zajęciach rodzinnych odnajdą się zarówno osoby wysportowane, jak i te, które dopiero „wstają z kanapy”. Nie ukrywamy, że najbardziej na świecie cieszą nas małe sukcesy, które odnoszą właśnie Ci „kanapowcy”.
Wspinanie, chociaż należy do sportów parametrycznych (ideałem zawodnika czy zawodniczki będzie lekkie, sięgające daleko i rozciągnięte, silne ciało), jest dostępne niemal dla każdego. Na zajęciach wspinaczkowych odnajdują się równie dobrze trzyletnie brzdące, ich rodzice, jak i dziadkowie, babcie. Wbrew pozorom nawet niepełnosprawność nie jest przeszkodą we wspinaniu, co każdego dnia udowadniają podopieczni zaprzyjaźnionego z nami Sprawnego Wspinania.
Często zdarza się nam nawet żartować, że jedynym prawdziwie istotnym parametrem we wspinaniu jest waga. I to nie dlatego, że „coś się urwie”, ale po to żeby, jeśli nie mamy odpowiedniego sprzętu niwelującego różnicę kilogramów, dobrać asekurantkę lub asekuranta do parametrów osoby, która się wspina.
Sportowo i społecznie
Tym, co wyróżnia wspinaczkowe zajęcia rodzinne, to stawianie na osiągnięcia i umiejętności społeczne, a nie tylko sportowe. Uczestniczki i uczestnicy zajęć uczą się odpowiedzialności za drugiego człowieka, skutecznego realizowania zaplanowanych zadań i dążenia do realistycznie stawianych celów, ale też akceptowania potrzeb i ograniczeń partnerki czy partnera wspinaczkowej. W praktyce wspinaczkowej poznają zasady skutecznej komunikacji, uczą się zaufania i – co najważniejsze – wzmacniają więzi rodzinne, rodzą przyjaźnie, dzięki którym tworzą swoje małe, bezpieczne środowisko wspinaczkowe.
Nasze zabawy ruchowe
Takie właśnie cele realizujemy przede wszystkim przez zabawy ruchowe nakierowane na wspinanie. Innymi słowy, na rodzinnych zajęciach ścigamy się z Królikiem Wyścigowym, pozwalamy Małpie asekurować, układamy puzzle, zbieramy ze ściany rozrzucone warzywa, rzucamy kostkami wielkości małego człowieka, śmiejemy się, droczymy, wygłupiamy, czyli po prostu świetnie się bawimy!Konkrety o naszym projekcie do budżetu obywatelskiego
- działamy wielotorowo, starając się dotrzeć do środowiska wspinaczkowego (włącznie z instruktorami, klubami sportowymi, portalami internetowymi, ścianami, sklepami i knajpami wspinaczkowymi itp.) i do rodzin, które ze wspinaniem nie mają jeszcze za dużo wspólnego (place zabaw, szkoły, przedszkola),
- działamy online (głównie media społecznościowe i dawno niekontaktowani znajomi – minimum 10 dziennie) i offline (bijemy rekordy przespacerowanych kilometrów, rozwieszamy plakaty z QRkodem głosowania, zostawiamy tablet do głosowania na największej ścianie w Krakowie),
- szukamy sojuszników i ambasadorów wśród już przekonanych i przekonujemy dzięki zajęciom pokazowym nieprzekonanych,
- działamy ramię w ramię z organizacjami społecznymi – zarówno tymi wspinaczkowymi (dla których w ramach projektu przewidziałyśmy darowizny pod postacią sprzętu wspinaczkowego), jak i nie wspinaczkowymi (dzięki sieciowaniu w ramach Masz Głos i FIO Małopolska Lokalnie)
- przekraczamy ograniczenia, jakie stawia regulamin głosowania (trzeba mieszkać w Krakowie i mieć skończone 16 lat) i namawiamy do tego, żeby nieważne, gdzie się mieszka i ile ma się lat, nie pozostawać NieGłosem, a stać się dla nas TurboGłosem…
A Wy daliście już znać swoim znajomym, żeby zagłosowali w Budżecie Obywatelskim?