Pół roku na Bora nie tylko dla pszczół
Sezon urlopowy przed nami, ale zanim spakujemy walizki wypada podzielić się efektami półrocznej pracy na Bora w tej edycji Masz Głos. Sukcesy cieszą, nawet te malutkie, a porażki uczą nas nowych rzeczy. Będzie o jednych i drugich.
Budżet Obywatelski 2022
Nasz wniosek „Gorzów dla pszczół”, inspirowany weteranami maszgłosowymi, czyli Fundacją Pszczoła, dostał gwarancję realizacji w kolejnym roku. Będziemy cyklicznie rozdawać sadzonki roślin miododajnych, promować podróże komunikacją miejską i tworzyć mapy przemieszczania się roślin. Formuła sieciowania, czyli łączenia w pakiety wniosków w Gorzowie, sprzyja zawieraniu sojuszy i merytorycznej dyskusji na spotkaniach. Nasz drugi wniosek, dotyczący bezpieczeństwa pieszych w rejonie nowego osiedlowego boiska, też trafił do dobrej sieci i będzie wspierany przez maszgłosowców. Wyniki podamy po zakończeniu wrześniowego głosowania.
Mała retencja i trawniki
Wielu sąsiadom marzy się wciąż piękny i równy trawnik. W ramach eksperymentu ogrodziliśmy kawałek placu zabaw, przedszkolaki wyrównały teren i na żyznej ziemi posadziliśmy trawę – bez możliwości podlewania. Efekt, czyli spieczona i wysuszona ziemia oraz zgroza w komentarzach na FB, był łatwy do przewidzenia, ale podziałał pobudzająco na wielu sąsiadów. W kolejnym roku będziemy więc organizować minizbiorniki retencyjne, tak aby w porozumieniu z naszymi sąsiadami z garaży (właściciele rynien) oraz działkowcami (zainteresowani wodą) skorzystać z deszczówki.
Siła i mądrość natury
Minione miesiące pokazały nam, jak bardzo potrafi zaskakiwać natura. Najpierw spisaliśmy już na straty rozchodniki rozdeptane przez mniej życzliwych sąsiadów, a one i tak odżyły, będą dalej cieszyć oczy i pszczoły.
Zakwitły też rośliny podarowane przez naszych przyjaciół, a dla tych małych i tych większych ogrodników przegotowaliśmy kącik do pielęgnacji roślin. Większość nasadzeń z nowych darów przetrwała największe upały.
Inicjatywa lokalna 2021 – tym razem skutecznie
Przejście krok po kroku inicjatywy lokalnej, o czym pisaliśmy poprzednio, pozwoliło nam stworzyć kolejny wniosek – także dla pszczół. Przeszedł wszystkie wymogi formalne i obecnie przygotowujemy tą akcję z Wydziałem Ochrony Środowiska na Wielki Dzień Pszczoły – 8.8 Wydarzenie będzie na stronie FB. Na razie mamy szkice i pracujemy nad umową oraz szczegółami technicznymi. Będzie to też nasze pilotażowe sprawdzenie przed większym projektem w 2022 („Gorzów dla pszczół”).
Małe rzeczy dla większej estetyki
Niewielka wspólnota na granicy większych graczy ma ograniczone moce sprawcze i fundusze. Można prosić sąsiadów i czasem udaje się poprawić elementy graniczne. Mała to rzecz, ale cieszy. I za to sąsiadom dziękujemy.
Środki z mikrograntu MaszGłos posłużą nam m.in. do nowych nasadzeń na trasie spacerów sąsiadów z psami. Może rozchodniki okażą się odporniejsze? Na efekty trzeba będzie poczekać do jesieni, a w tzw. międzyczasie rozmawiamy. A to już jest coś.
Odzyskaliśmy też dla zieleni kolejny kawałek okolicy. Stara opona stała się kwietnikiem, miniłąka porosła nieużytki, a reneta landsberska (wszak Gorzów to przedwojenny Landsberg) rośnie zdrowo. I nawet jeśli zajmuje jedno dzikie miejsce parkingowe, to chyba było warto.
I tylko Bora żal…
Chcieliśmy w tym roku pójść w wielki format murali i korzystając z grantów Ministerstwa Obrony uwiecznić na naszej elewacji patrona ulicy w klimacie zieleni. Diagnoza lokalna i ankieta sąsiedzka były zachęcające. Niestety w czasie wymaganym ramami konkursu nie było możliwe uchwalenie stosownej uchwały wspólnoty, a to nas formalnie zablokowało. Pozostała wizualizacja i chęć dokończenie prac w kolejnym roku.