Pomiń menu

Mieszkańcy Krosna przeciwni budowie drogi

Mieszkańcy Krosna przeciwni budowie drogi

Fundacja Pasjonauci razem z wolontariuszami i mieszkańcami zabiera głos w sprawie zieleni miejskiej i planowanej inwestycji drogowej. Żyją w jednym z najmniej zielonych miast w Polsce.

Według danych GUS zieleń miejska zajmuje tylko 1,5% powierzchni Krosna. Ranking AGH i ”Tygodnika Polityka” dotyczący jakości życia w miastach na prawach powiatu umieszcza byłą stolicę woj. krośnieńskiego na końcu listy w kategorii „Środowisko”. Jednym z nielicznych zielonych terenów rekreacyjnych jest tutaj Ogródek Jordanowski. W sąsiedztwie są wały nad Lubatówką służące za trakt spacerowy i rowerowy. Z ogródka chętnie korzystają mieszkańcy dwóch pobliskich osiedli – osiedla Traugutta i osiedla Południe, a także mieszkańcy odleglejszego osiedla Tysiąclecia, którzy ponad dekadę temu stracili własny park na rzecz parkingu.

Los terenów w pobliżu Ogródka Jordanowskiego i samego parku jest jednak zagrożony. Obok ma powstać droga i most. Oznacza to zanieczyszczenie środowiska, hałas, dyskomfort dla osób korzystających z trasy spacerowej.

„Nie wiadomo jeszcze ile ma kosztować ta inwestycja. Planowany most ma być znacznie większy niż wybudowany w 2013 roku za ponad 10 mln złotych most Białobrzeski. To pozwala wyobrazić sobie skalę wydatków”, mówi Piotr Dymiński z Fundacji Pasjonauci.

Most ma prowadzić nad ul. Olejarską, ponad Lubatówką i nad wałami przeciwpowodziowymi. Ostatni odcinek drogi ma przebiegać wzdłuż obecnego ogrodzenia Parku Jordana, co z pewnością oznacza ingerencję w istniejący drzewostan.

„Na jednym z zebrań pojawił się pomysł, żeby w sąsiedztwie parku rozbudować parkingi, bo mieszkańcy przyjeżdżający do parku z innych części miasta nie mają gdzie się zatrzymać samochodem. Mamy tak mało zieleni i tak słabą komunikację miejską, że w nieco ponad 40-tysięcznym mieście ludzie jeżdżą samochodami do parku. To dobitnie świadczy o potrzebie powstrzymania betonozy”mówi Gaba Pawłowska z Fundacji Pasjonauci.

Stulecie niepowstania ulicy

Sprawa budowy drogi ciągnie się od lat. Pierwsze pomysły na nią pojawiły się już w latach dwudziestych ubiegłego wieku, gdy miasto wyglądało inaczej i miało zupełnie inne plany rozwoju. Wtedy ta część Krosna miała przeznaczenie przemysłowe. Mieściły się tutaj zakłady Krośnieńskich Hut Szkła; dziś to obiekty handlowe, wokół powstały osiedla mieszkaniowe.

Przeciw budowie drogi wielokrotnie wypowiadali się mieszkańcy osiedla Południe. Gdy w 2020 roku Rada Miasta rozpatrywała petycję Fundacji Pasjonauci o poszerzenie parku, na sesję przyszli mieszkańcy kwestionujący budowę “estakady” i ekranów dźwiękoszczelnych, które zepsują estetykę Śródmieścia. Radni usłyszeli wówczas, że „mieszkańcy nie chcą mieszkać pod mostem”.

„To nie jest tak, że mieszkańcy nie mają nigdy racji. Uważam, że ta droga jest niepotrzebna w takim wymiarze”, apelowała do miejskich radnych pani Zofia, aby konsultowali z mieszkańcami taką inwestycję i zaprzestali działania metodą faktów dokonanych. Wtedy większość radnych (11:9) odrzuciła petycję.

Teraz Fundacja Pasjonauci wraca do działań w obronie parku w ramach akcji Masz Głos!