Pomiń menu

Boks dla zagrożonych wykluczeniem

Boks dla zagrożonych wykluczeniem

Wyzwanie

– Kiedyś czułem się wykluczony, bo nie dostałem szansy na rozwój. Znam smak samotności, która może towarzyszyć komuś, kto nie może odnaleźć swojego miejsca na świecie, spotyka się z poniżeniem i odrzuceniem. Dlatego chciałem dać tym dzieciakom szansę – mówi Maciej Brzostek, twórca Stowarzyszenia Brzostek Top Team. Zaledwie po trzech latach działalności organizacja zaczęła prowadzić zajęcia boksu dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną i robi je do dziś.

Zaczęło się od zajęć dla dzieci i młodzieży z biednych rodzin, niepełnych albo z problemem uzależnieniowym. – O tych zajęciach zrobiło się w Gdańsku głośno, więc zaczęły się zgłaszać do nas różne osoby, w tym rodzice dzieci ze spektrum autyzmu. Poczuliśmy na sobie odpowiedzialność, że nie możemy zawieść i odmówić – wspomina Lucyna Mach, menadżerka Stowarzyszenia Brzostek Top Team. Stowarzyszenie nie było jednak przygotowane na działalność tego typu – ani merytorycznie, ani budżetowo, ani lokalowo.

Pierwsza bariera – sale treningowe

Aby znaleźć lokum, członkowie Stowarzyszenia przeszukali prawie cały Gdańsk – Nowy Port, Zaspa, Aniołki, Wrzeszcz. Składali wnioski w Gdańskich Nieruchomościach i PKP. Koordynatorka akcji Masz Głos Małgorzata Łosiewicz doradziła kontakt z urzędnikami miasta odpowiedzialnymi za współpracę z organizacjami społecznymi lub za gospodarkę lokalową. – Gminy często użyczają swoich lokali organizacjom z trzeciego sektora po preferencyjnych warunkach. Warunki wynajmu bywają określane w programie współpracy z organizacjami pozarządowymi, który musi mieć każda gmina – wyjaśnia Małgorzata Łosiewicz.

W 2021 roku na jednym z portali z nieruchomościami ukazało się ogłoszenie o wynajmie hali przy ul. Elektryków. Od długiego czasu nic się w niej nie działo, podobno w latach 70-tych służyła za miejsce do montażu elementów do statków. Miejsce rokowało, bo było duże – 1000 m2, choć wymagało zaadaptowania do nowej funkcji. Po podpisaniu umowy z SCG Stocznia Centrum Gdańsk na dziesięć lat – prace adaptacyjne ruszyły.

Lucyna Mach wspomina:

– Trzeba było odnowić łazienki, odświeżyć pomieszczenia, pomalować ściany. Bardziej skomplikowane prace wymagały zatrudnienia ekipy budowlanej. To wszystko pochłonęło ogromne pieniądze – około 460 tys. złotych, które zdobywaliśmy przez kampanie crowdfundingowe albo wyciągaliśmy je z własnych oszczędności. Nieoceniona była pomoc znajomych, rodziców dzieci chodzących na nasze zajęcia, klubowiczów i wolontariuszy.

Gdy gotowa była pierwsza sala, ruszyły zajęcia. Oficjalne otwarcie Klubu nastąpiło po oddaniu do użytku drugiej sali we wrześniu 2023 roku. Dziś w obydwu odbywają się zajęcia częściowo odpłatne i komercyjne. Wśród grup treningowych są trzy dziesięcioosobowe dla dzieci w spektrum autyzmu, dla dzieci młodszych (4-10 lat licząca 40 osób) i starszej (10-17 stuosobowa!) oraz dla seniorów, kobiet (80 uczestniczek!) i młodzieży.

Druga bariera – wiedza

Beatę Ignaczewską, pedagożkę i terapeutkę specjalizującą się w pracy z dziećmi autystycznymi, podpowiedział ktoś podczas remontu. Zaiskrzyło od razu – od pierwszego spotkania zaczęła wspierać Stowarzyszenie, szkolić wolontariuszy i wraz ze swoją kadrą terapeutów prowadzić zajęcia. Dzięki temu już w 2021 roku – a Stowarzyszenie pierwsze kroki stawiało w 2018 roku – można było uruchamiać zajęcia skierowane do dzieci ze spektrum autyzmu pod nazwą „Kuźnia Niebieskich Talentów”. Projekt obejmuje ćwiczenia i zajęcia ruchowe wraz z programem odpowiadającym na potrzeby dzieci z niepełnosprawnością intelektualną. Zakłada integrację i aktywizację oraz kształtowanie umiejętności społecznych poprzez treningi, obecnie trzy tygodniowo dla różnych grup wiekowych. Pracuje przy nim dwóch trenerów i terapeuta, managerka oraz czternastu wolontariuszy. Są nimi przede wszystkim uczestnicy innych zajęć, w tym komercyjnych, których tak wciągnął boks, że postanowili pomóc. – Praca jest o tyle ciekawa i zarazem trudna, że dzieci w spektrum często mają problem z nawiązywaniem relacji i okazywaniem emocji – to także aspekt, nad którym pracują na zajęciach – mówi Lucyna Mach. Wszystkie zajęcia są częściowo odpłatne, bo prowadzący Stowarzyszenie przekonali się, że jeśli coś jest całkowicie darmowe, nie zawsze jest szanowane. Zdarzało się, że rodzice zapisywali dzieci na zajęcia, blokowali miejsce, po czym dzieci nie przychodziły. – Ustaliliśmy więc symboliczną opłatę 100 zł miesięcznie, od dwóch lat niezmienną – wyjaśnia menadżerka Stowarzyszenia.

Początkowo rodziny dzieci podchodziły do zajęć z rezerwą. Boks nie jest sportem, który jako pierwszy wpada na myśl, kiedy szuka się zajęć dla dziecka z niepełnosprawnością intelektualną. Powszechnie kojarzona jest raczej rehabilitacja i zajęcia sensoryczne, a boks to innowacyjne zajęcia. Ale udało się przełamać barierę nowości:

– Wcześniej nie wiedzieliśmy, co mamy zrobić, bo oprócz jeżdżenia z synem z terapii na terapię wiedzieliśmy, że powinien chodzić na zajęcia ruchowe, ale na jakie? Nie najlepiej czuł się w grupie innych dzieci, a tutaj w Brzostku jest dobrze” – mówi mama dziewięcioletniego Szymona.

Beata Ignaczewska wyjaśnia, kiedy decydować się na zajęcia boksu, jeśli dziecko jest ze spektrum autyzmu:

– Takie dzieci mogą być i często są sprawne ruchowo. Dla nich aktywność fizyczna, w każdej formie, jest nie tylko ćwiczeniem, ale i sposobem na kształtowanie i rozwijanie umiejętności społecznych oraz komunikacyjnych. Ważna jest jednak motywacja do uczestnictwa w zajęciach. Wyższy poziom motywacji wpływa na szybszy rozwój umiejętności, w tym także społecznych, na poprawę komunikacji z otoczeniem; zwiększa zaangażowanie i chęć uczestnictwa w zajęciach. Nie wystarczy wybrać pierwsze z brzegu, w które dziecko nie będzie się angażować czy wręcz udział będzie dla niego traumatycznym przeżyciem. Skuteczniejszy dobór zajęć wpłynie pozytywnie na rozwój i efektywność działań terapeutycznych.

Od początku funkcjonowania „Kuźni Niebieskich Talentów” z programu skorzystało 57 dzieci, a wciąż jest realizowany.

Swoistym podsumowaniem doświadczeń pracy z dziećmi ze szczególnymi potrzebami była konferencja „Autyzm nie definiuje” zorganizowana przez Stowarzyszenie w październiku 2023 roku. Współorganizatorem był Instytut Pedagogiki Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego. Wydarzenie zgromadziło naukowców i studentów oraz przedstawicieli biznesu i trzeciego sektora. Wśród poruszanych zagadnień znalazły się kwestie działań dla osób ze spektrum autyzmu, fundraisingu, społecznej odpowiedzialności biznesu.

Wydarzenie obserwowała Katarzyna Gajda, koordynatorka akcji Masz Głos ze Stowarzyszenia Rozwoju Inspiracje:

– Można było usłyszeć mnóstwo praktycznych rzeczy, m.in.: o motywowaniu wolontariuszy i aktywistów do działania, a przede wszystkim o formach i metodach pracy z osobami w spektrum autyzmu. Niewielu jest takich, którym udaje się przekuć plany i marzenia na sukces, a Stowarzyszenie Brzostek Top Team robi to bezbłędnie!

Są kolejne pomysły na wsparcie grup zagrożonych wykluczeniem. Stowarzyszenie już otworzyło grupę treningową dla dzieci z Zespołem Downa. W planach ma zajęcia dla młodzieży z zaburzeniami odżywiania i insulinoopornością.

Trzecia bariera – pieniądze

Stowarzyszenie Brzostek Top Team mogło liczyć na jedynie 4 tys. zł w 2020 roku z budżetu miasta i 10 tys. zł w kolejnym roku. – Na tym się skończyło, choć miasto ma zapisane w dokumentach strategicznych, że stawia na otwartość, dostępność, wolność, solidarność i na zrównoważony rozwój. Zależało nam też na wsparciu promocyjnym. Gdy zaczynaliśmy, potrzebowaliśmy legitymizacji działań, ale poza pierwszymi przychylnymi rozmowami z urzędnikami, nie było dalszego kontaktu – mówi Lucyna Mach.

Gdy Stowarzyszenie otwierało nową siedzibę, zaproszenie na uroczystość dostała prezydentka Gdańska Aleksandra Dulkiewicz wraz z pracownikami Biura Prezydenta ds. Sportu i radnymi. Członkowie Stowarzyszenia poprosili też o udostępnienie informacji o wydarzeniu szerszemu gronu organizacji społecznych – bez skutku. Na otwarcie przyszły dwie osoby z Urzędu, ale na spotkanie z organizacjami społecznymi, które odbyło się później, nie przyszedł już nikt z grona 34 radnych i ponad tysiąca zatrudnionych przez Urząd Miasta pracowników.

„Niebieską Kuźnię Talentów” początkowo współfinansowała UP Fundation Fundacja Inicjowania Rozwoju, a od 2022 Energa Grupa Orlen. Z inicjatywą współpracy wyszło Stowarzyszenie, a Energa dała więcej niż pieniądze. Stowarzyszenie wspierają jej eksperci, którzy pomagają rozwijać organizację i pozyskiwać fundusze także z innych źródeł. Mają zaplecze kontaktów, które już nie raz pomogły w pracy i planowaniu zajęć. Dziś Energa ma status sponsora tytularnego działań społecznych Stowarzyszenia.

Rola mistrzów

Kiedy ponad 20 lat temu, Maciej Brzostek wygrał złoto w jednym z turniejów, Dariusz Michalczewski, który był na miejscu, wręczył mu rękawice dla najlepszego zawodnika. – To było ważne wydarzenie – wspomina założyciel Stowarzyszenia Brzostek Top Team – Tak wryło mi się w pamięć, że postanowiłem robić to samo dla dzieci. Jeśli wytrwale uczestniczą w treningach i rozwijają się, dostają rękawice – mówi. Dariusz Michalczewski odwiedza klubowiczów, gdy jest w okolicy, a na co dzień o jego motywującej sile przypomina nazwa jednej z sal właśnie jego imienia.

 

Stowarzyszenie Brzostek Top Team to specjaliści od sportu i ludzkich serc. Wspólnie z wolontariuszami realizują aktywności dla wszystkich grup społecznych, szczególnie tych borykających się z wykluczeniem ze względu na pochodzenie społeczne, narodowościowe, niepełnosprawność intelektualną. Przy wsparciu ludzi ze świata nauki i biznesu prowadzą innowacyjny w skali Europy projekt akademii boksu dla dzieci w spektrum autyzmu i Aspergera.