Rok kadencji i trzy duże projekty

Trzecia kadencja Młodzieżowej Rady Miasta Świdwina zaczęła się w grudniu 2023 roku w nowym składzie członków, a już w lutym Rada współorganizowała ze Świdwińskim Ośrodkiem Kultury konferencję „Młodzi o Polsce”. Wydarzenie było skierowane do uczniów, w jego ramach odbyło się m.in. spotkanie z Marcinem Kruszewskim, twórcą popularnego w mediach społecznościowych i na YouTube profilu „Prawo Marcina”, autorem książki pod tym samym tytułem. Taka aktywność nie wyczerpywała jednak ambicji Rady.

— Nie chcieliśmy sprowadzić swojej działalności do organizowania wyłącznie wydarzeń kulturalnych i rozrywkowych, a prawdziwie zaangażować się w życie miasta i jego mieszkańców. Nie chcieliśmy być traktowani z góry, lecz poważnie, jako partnerzy do dialogu o sprawach młodych — mówi Maria Kondracka, wiceprzewodnicząca Rady. W mieście były różne braki, jeśli chodzi o zaspokojenie potrzeb młodych ludzi, np. ograniczony dostęp do kultury i wydarzeń czy możliwości rozwoju zainteresowań. Istotne były też potrzeby związane ze zdrowiem psychicznym.

Aby sprawdzić swoje intuicje co do ważności problemów, młodzi radni postanowili poznać opinię szerszego grona rówieśników. Burmistrz Piotr Feliński zasugerował im zgłoszenie się z tym pomysłem do akcji Masz Głos. Jako były jej uczestnik i laureat nagrody Super Samorząd w 2014 roku wiedział, że młodzież dostanie tu wsparcie i rozwinie skrzydła. Katarzyna Gajda i Małgorzata Łosiewicz, koordynatorki akcji Masz Głos ze Stowarzyszenia Rozwoju Inspiracje, poradziły młodym zrobić trzyczęściowe badanie społeczne.

— Dobór metody badawczej zależy od celu badania, charakteru problemu badawczego, dostępnych zasobów, a także od specyfiki grupy, którą chcemy badać. Przykładowo obserwację uczestniczącą stosujemy wtedy, kiedy interesują nas naturalne zachowania ludzi w ich środowisku, gdy chcemy zrozumieć kontekst społeczny, interakcje w grupach. Sonda natomiast sprawdzi się, gdy chcemy zbadać opinie, preferencje większej grupy. To też dobra okazja do tego, aby spotkać się z ludźmi. Ankieta sprawdzi się m.in. wtedy, kiedy mamy konkretne pytania, które można łatwo zamknąć w formie kwestionariusza i zależy nam na tym, aby odpowiedzi porównywać. Dzięki niej możemy dotrzeć do bardzo szerokiej grupy. Sprawdzi się też w przypadku wrażliwych kwestii, przy których chcemy zapewnić anonimowość i bezpieczeństwo. Podczas doboru narzędzi warto zadać sobie pytania: jaki jest cel badania? Jaka jest grupa docelowa? Czy dane muszą być reprezentatywne? Czy potrzebny jest kontakt z badanym? — wyjaśnia Małgorzata Łosiewicz.

Sonda uliczna

Sondę uliczną młodzi przeprowadzili w Dzień Świdwina – święto miasta (5 lipca), gdy na ulicach jest dużo ludzi. Ochotnicy odpowiadali na pięć pytań dotyczących m.in. tego, czy władze Świdwina liczą się z głosem młodzieży, jakie zajęcia dodatkowe warto zorganizować lub gdzie spędzać wolny czas. Pytania widniały na dużych tablicach rozstawionych na sztalugach, obok były przygotowane kolorowe samoprzylepne kartki. — Na początku młodzi byli nieco speszeni i zawstydzeni, więc pomagałam im zagadywać przechodniów, dodawałam otuchy. Od ludzi też słyszeli: „wreszcie widać Młodzieżową Radę Miasta”, „wyszli do ludzi – to dobrze” i to też ośmielało ich do działania — mówi Justyna Kondracka, opiekunka Młodzieżowej Rady Miasta Świdwina. W badaniu wzięło udział sześćdziesiąt osób, co dodało młodym chęci do dalszego działania.

Obserwacja uczestnicząca

We wrześniu, gdy zaczął się rok szkolny, a młodzieży zrobiło się więcej na ulicach, młodzi radni zaczęli drugi etap badania – obserwację w terenie. Interesowało ich, jak rówieśnicy spędzają czas wolny. Kursowali w okolicy popularnych wśród młodzieży lokalizacji: Dużego Parku, Szkoły Podstawowej Nr 1, Zamku, galerii handlowej i Orlika – obserwację powtarzali w każdym miejscu dwa razy i w różnych godzinach. Wtapiali się w otoczenie, nikogo nie zaczepiali pytaniami. W ten sposób zaobserwowali, że w Świdwinie brakuje miejsc, gdzie młodzież może usiąść i porozmawiać bez konieczności płacenia za np. kawę, że nastolatkowie lubią sami sobie organizować czas, z dala od dorosłych i niekoniecznie pod auspicjami którejś miejskiej instytucji. Większą aktywność odnotowali w godzinach późniejszych, szczególnie po 19:00.

Kwestionariusz

Aby dobrze zaprojektować pytania, młodzież nawiązała współpracę z Bogumiłą Pawlik-Napierałą, dyrektorką Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Świdwinie, Anną Słonowską, psycholożką i Renatą Brych-Gruszą, pedagożką. Razem opracowali dwadzieścia pięć pytań dotyczących m.in. stresu, używek, postrzegania siebie, dostępu do psychologa w szkole. Kwestionariusz miał postać ankiety elektronicznej, która daje poczucie anonimowości i szansę na odpowiedź w dowolnym miejscu i czasie. Ankietę rozesłała do dziewięciu szkół Katarzyna Szalkiewicz-Tworek z Wydziału Oświaty, Zdrowia, Kultury i Sportu z Urzędu Miasta, dzięki czemu działanie nabrało oficjalnego charakteru. Ale oprócz tego do każdej szkoły przychodził reprezentant Młodzieżowej Rady Miasta, aby na specjalnym spotkaniu bezpośrednio zachęcać uczniów do wypełnienia ankiety, tłumaczyć całą ideę przedsięwzięcia. Badaniem zostało objętych dziewięć placówek szkolnych z poziomu podstawowego (uczniowie klas 7 i 8) i ponadpodstawowego – łącznie 358 osób.

Szkoły, podobnie jak Młodzieżowa Rada Miasta Świdwina, wspomagały też promocję ankiety w swoich mediach społecznościowych. W ten sposób rozszerzał się krąg badawczy, ale aby dostać link do ankiety, należało skontaktować się z organizatorami przedsięwzięcia, którzy w ten sposób chcieli wyeliminować przypadkowych badanych. — I tu pojawił się problem. Nie wszyscy mieszkańcy rozumieli potrzebę prowadzenia badań. Pojawiły się nieprzychylne komentarze pod postem o badaniu – były to wypowiedzi osób dorosłych. Na szczęście burza nie trwała długo, a pani Justyna, jako nasza opiekunka, zajęła się sprawą. Odpowiedziała bardzo kulturalnie, bezpośrednio w komentarzu – nie chciała rozdmuchiwać sprawy oficjalnymi oświadczeniami. Zapewniła o bezpieczeństwie badania i jego celu. Napisała, jak ciężko pracowaliśmy i apelowała o zrozumienie. Sprawa ucichła — mówi Maja Symion, sekretarzyni Młodzieżowej Rady Miasta Świdwina. —  Dajmy więcej swobody młodym ludziom. Trzeba im zaufać, zamiast podcinać skrzydła — mówiła Justyna Kondracka podczas sesji Rady Miasta.

Badanie udało się doprowadzić do końca, ale wyniki były wstrząsające. — Z całego badania najbardziej utkwiły mi w pamięci odpowiedzi negatywne: jak ludzie opisują siebie, jak źle siebie postrzegają, nie widzą swoich mocnych stron, skupiają się na negatywach. Zobaczyłam, ile osób przeżywa takie rzeczy jak niezrozumienie, odrzucenie  — mówi Maja Symion. — Kilkadziesiąt osób powiedziało o samotności. Dobija mnie ta informacja. Żyjemy w czasach Internetu, dorosłym wydaje się, że to wystarczy, ale nie zawsze — mówi Justyna Kondracka. Przy pytaniach o używki młodzież przyznawała, że korzysta z nich, najczęściej z e-papierosów. Mówiła o problemach z nauką, o niskim poczuciu własnej wartości, niepewności. Jako źródło stresu najczęściej była wymieniana szkoła, ale też przyszłość i konieczność wyboru ścieżki życiowej. Wielu ankietowanych doświadczyło hejtu, samotności, dyskryminacji i przemocy.

Młodzi Radni chcieliby zrobić też takie badanie w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym im. Jana Pawła II – Slezjanie. Perspektywa podopiecznych Ośrodka będzie jeszcze inna niż młodzieży ze szkół podstawowych i średnich.

Suma trzech badań

Wszystkie trzy części badania dostarczyły ogromu danych. Młodzieżowa Rada Miasta Świdwina podsumowała je na spotkaniu zorganizowanym w Świdwińskim Ośrodku Kultury. Miało ono formę uroczystej sesji Młodzieżowej Rady Miasta Świdwina. Wśród gości byli przedstawiciele placówek edukacyjnych i instytucji kultury oraz władze samorządowe. — Jestem dumny z Waszej pracy. Troska o rówieśników to wielka wartość, która pomoże nam lepiej zadbać o przyszłość naszego miasta — powiedział burmistrz. Spotkanie relacjonował Remigiusz Warcholski z TV Rega, a organizacyjnie wspierał Świdwiński Ośrodek Kultury.

Młodzi radni planują opracować wyniki badania w formie raportu i przygotować na ich podstawie rekomendacje dla władz.

Niewiele po spotkaniu podsumowującym do Młodzieżowej Rady Miasta Świdwina odezwali się przedstawiciele Inkubatora Rozwoju Świdwina – stowarzyszenia działającego na rzecz miasta – z zaproszeniem do udziału w konferencji na temat zdrowia psychicznego, zaplanowanej na luty 2025 roku. Młodzież wystąpi w roli prelegentów. Taki obrót spraw wróżył już podczas spotkania podsumowującego badanie Wojciech Piątek, przewodniczący Radny Miasta Świdwina. — Zaangażowanie w Młodzieżową Radę to nie tylko nauka odpowiedzialności, ale także szansa na rozwój umiejętności, które otworzą Wam drzwi do wielkich możliwości w przyszłości — powiedział wówczas.

Zmiana

Podczas zaledwie jednego roku kadencji Młodzieżowa Rada Miasta Świdwina dobrze poznała potrzeby swojego otoczenia. To punkt wyjścia do szukania rozwiązań na potrzeby typu oferta kulturalna w mieście, miejsca spotkań dla młodych i dostęp do wsparcia psychologicznego. — Spośród tematów, które podęli, temat zdrowia psychicznego młodzieży jest szczególnie ważny i wymaga podejścia ukierunkowanego na potrzeby rówieśnicze, a jednocześnie delikatnego i wyważonego. Nie jest on chętnie podejmowany przez osoby dorosłe, a wśród samych młodych pozostaje często tematem tabu —  mówi Małgorzata Łosiewicz.

Finalista nagrody Super Głos 2024

Młodzieżowa Rada Miasta Świdwina zostało finalistą nagrody Super Głos 2024 za rozpoznanie potrzeb młodych mieszkanek i mieszkańców miasta.

—

Młodzieżowa Rada Miasta Świdwina – grupa dwudziestoczteroosobowa, której zależy na kształtowaniu postaw obywatelskich u rówieśników, badaniu potrzeb młodzieży, ochronie praw ucznia. Współpracuje z lokalnymi instytucjami kultury, organizuje wydarzenia kulturalne i edukacyjne. Chcą rozwijać miasto razem z mieszkańcami i władzami.