Pomiń menu

Ostatnie bitwy na hasła i plakaty wyborcze

Wiszą i kuszą praktycznie wszędzie. Są m.in. na murach nowych budynków, bloków mieszkalnych i starych kamienic, aptek, przychodni a także banków i obiektów sportowych. Uśmiechnięte twarze z ulotek, billboardów, banerów i plakatów umocowanych na płotach, poręczach, słupach oświetleniowych, drzewach, klatkach schodowych, skrzynkach pocztowych, koszach, tablicach i słupach ogłoszeniowych - patrzą zachęcająco na mieszkańców.  Przemykają za szybami autobusów MZK i samochodów, zostawiając swój mniej lub bardziej znaczący ślad w pamięci. Materiały wyborcze naklejane jeden na drugim wdzierają się natarczywie w przestrzeń publiczną i prywatną, tworząc specyficzne konfiguracje i struktury.

Zaklejani kandydaci mogą „walczyć o swoje”. Przepisy dotyczące umieszczania materiałów wyborczych są jasne.  Zarówno prezydent, burmistrz jak i wójt wyznaczają określone miejsca dla komitetów wyborczych. Można sprawdzić, które miejsca są oficjalnie przeznaczone do plakatowania podczas kampanii.

Zob. Zarządzenie Nr 160/2018 Prezydenta Miasta Zamość z dnia 11.09.2018 r. w sprawie wyznaczenia na obszarze Miasta Zamość miejsc przeznaczonych na bezpłatne umieszczanie urzędowych obwieszczeń wyborczych i plakatów komitetów wyborczych w związku z wyborami samorządowymi w 2018 roku.

Plakaty mogą się pojawiać się również poza wyznaczonymi miejscami, ale po spełnieniu określonych warunków – za zgodą właścicieli nieruchomości, spółdzielni albo prywatnych właścicieli posesji.

Wojna na plakaty i hasła wyborcze trwa bo przecież należy obiecać coś, co przemówi do wyobraźni potencjalnego wyborcy, a zwłaszcza tego niezdecydowanego. I należy zrobić to w ten sposób by wyborca z mniejszym lub większym przekonaniem albo i nadzieją postawił „znak X” przy odpowiednim nazwisku. Niejednokrotnie tak własnie bywa  i nie jest ważne, że różnie to z tymi przypadkowymi decyzjami później się dzieje… Dlatego warto dobrze przemyśleć swoje działania bo skutki poddania się bezrefleksyjnej agitacji politycznej mogą być nieoczekiwane i bolesne. A kolejne takie wybory aż za pięć lat…

A hasła tak jak i stopień poparcia dla kandydatów są różne:

„Kocham Zamość”, „Dla niepodległej”, „Zamość w sercu’, '”Jesteśmy dla Zamościa”, „Stawiam na sport”, „Inny punk widzenia-lepsze cele do osiągnięcia”, „Dobra praca, normalne życie”, „Lepszy program. Lepszy Zamość”, „Zamość: zamożny bogactwem swoich mieszkańców. Miasto ekologiczne. Miasto obywatelskie”, „Rozwaga, doświadczenie , skuteczność”, „Czas na Zamość”……

Jednak…

Jeżeli uważamy, że plakat wisi nielegalnie i poczuwamy się do sprawdzenia i spełnienia tzw. „obywatelskiego obowiązku” – możemy zgłosić ten fakt stosownym władzom (np. na policję lub poinformować straż miejską).

Poniżej: przedwyborczy Zamość w jesiennej oprawie

Oprac. LP